Data i godzina wydarzenia: 17.03, godz. 19.00, bilet 50 zł, 18.03, godz. 18.00, bilet 70 zł.

„Przez sztormy i cisze do portów przeznaczenia” – to tytuł tegorocznej edycji „Szantek”, Ogólnopolskiego Przeglądu Piosenki Żeglarskiej i Poezji Morskiej, który w Kędzierzynie-Koźlu odbywa się już 34 raz.

W tym roku z muzyką żeglarską spotkamy się 17 i 18 marca. Będzie inaczej i jest również niespodzianka – Food Trucki, które również w tym roku nabiorą żeglarskiego charakteru. Bilety w sprzedaży od 20.02, od godz. 15.00 w kasach kin "Chemik" i "Twierdza", od godz. 17.00 w systemie sprzedaży on-line.

Program przedstawia się następująco:

17.03 – startujemy o godz. 19.00 w DK „Koźle”. Wystąpią: Andrzej Korycki i Dominika Żukowska ,Zespoły: Gasta Mire i Flash Creep.

Bilety w cenie 50 zł - KUP ON-LINE

18.03 o godz. 15.,00 – śpiewamy szanty przed DK „Chemik”, przy food ruckach, natomiast o godz. 18.00 przenosimy się do DK „Koźle”. Podczas wieczoru Poezji Morskiej wystąpią:

Marek Szurawski, Anna Ciaszkiewicz, Anna Jellinek, a także zespoły: North Cape, Cztery Refy i Majtki Bosmana.

Bilety w cenie 70 zł - KUP ON-LINE

Marek Szurawski

Marek Szurawski – dziennikarz, tłumacz i szkoleniowiec z zawodu, żeglarz i marynista z pasji, wykonawca szant,współtwórca i animator polskiego ruchu szantowego. Wraz z Ryszardem Muzajem, Jerzym Porębskim i Januszem Sikorskim współzałożyciel i członek grupy szantowej Stare Dzwony, od której zaczęła się moda na profesjonalne śpiewanie szant w Polsce. Po śmierci Janusza Sikorskiego w 1995 roku, do zespołu dołączył Andrzej Korycki.

Marek Szurawski jest autorem i tłumaczem na język polski wielu popularnych pieśni o tematyce żeglarskiej i morskiej. Jest również autorem książki, opisującej nie tylko historię szant, ale i sposób ich wykonywania, pt. Szanty i szantymeni – pieśni i ludzie z wielkich żaglowców, wyd. Glob, 1990, napisanej jeszcze pod nazwiskiem Siurawski, zwanej powszechnie w polskim środowisku szantowym Biblią Siurawskiego. Sam i z przyjaciółmi z zespołu nagrał cztery kasety i pięć płyt kompaktowych z polskimi wersjami klasycznych szant i pieśni morskich, wiele z nich własnego tłumaczenia i autorstwa. Laureat prestiżowej nagrody „Rejs Roku” 2002 (wraz z zespołem), przyznawanej co roku przez tygodnik „Głos Wybrzeża”, nagrody specjalnej za wieloletnie propagowanie żeglarstwa i kultury morskiej na polu muzycznym i estradowym.

Znawca historii wielkich żagli, tradycji, obyczajowości i dziedzictwa kulturowego ludzi morza. W nielicznym gronie w kraju specjalista od gry na koncertinie i kościach, oryginalnych instrumentach dawnego pokładu. Przez ponad 10 lat kierownik artystyczny Międzynarodowego Festiwalu „Shanties” w Krakowie, uczestnik wszystkich liczących się festiwali i spotkań szantowych na świecie.

Gasta Mire

Intuicyjnie nazwa brzmi jak „pokojowi Goście”, a znaczy - według niektórych źródeł w języku gaelic "szybcy szaleńcy". Być może należy to wypośrodkować. Gasta Mire to zbiór oryginalnych muzyków, którzy specjalnie z okazji Dnia Świętego Patryka zdecydowali się stworzyć wyjątkową ucztę muzyczną. Będziecie mogli więc zobaczyć (i usłyszeć) standardy muzyki irlandzkiej, skoczne jigi i reele a także ballady muskające tematykę od gór, przez doliny aż do morza. Projekt tworzą:

Zbyszek "Siudmy" Siudy - lider i założyciel śląskiej grupy Siudma Góra, znany również z długoletniej współpracy z Sylwestrem Szwedą w TWA i U Pana Boga za Piecem a także z płyt Bogusława Wojtka Maciaszka pt Remedium Solińskie, Remedium Bieszczadzkie, Droga do Cisnej. Ze swoim zespołem wykonuje głownie autorskie piosenki, ale często można usłyszeć Zbyszka śpiewającego pieśni morza, szanty, piosenki turystyczne i folkowe. W jego żyłach – oprócz krwi – płynie prawdziwa, żywa muzyka.

Jolanta "Skrzypaczka" Gacka - skrzypaczka powsinoga.
Większość Życia spędza między sceną a pokładem mniejszych, czy większych żaglówek. Kiedy nie pływa, grywa zespołami sceny piosenki żeglarskiej, poetyckiej i turystycznej oraz muzyki folk, takimi jak: Trzecia Miłość, oJ taM, Passat, Bez Paniki, EKT Gdynia, Atlantyda czy Groms Plass, towarzyszy solistom takim jak Mirosław "Koval" Kowalewski, Waldemar Mieczkowski, Sławomir Klupś, Kamil Badzioch, Zbyszek "Siudmy" Siudy, Tomasz "Grom" Paciorek, Chris Ricktetts i Pat Sheridan.

źródło:https://sites.google.com/

Flash Creep

Zespół Flash Creep to bardzo ciekawa formacja na naszej scenie marynistycznej. Powstał w 2003 r., gdy trójka członków zespołu Cztery Refy: Iza Puklewicz, Maciej Łuczak i Tomasz Morozowski uznała, że formuła Refów trochę ich ogranicza i rozpoczęła działalność pod nową marką. Pierwszy koncert miał miejsce 8 stycznia 2004 roku w tawernie Stary Port w Krakowie.

Od tej pory są stale obecni w tawernach i pubach, na festiwalach w całej Polsce, byli też zagranicą. Repertuar zespołu stanowią pieśni i ballady morskie, stylizacje szantowe, celtycka i amerykańska muzyka ludowa oraz utwory autorskie.

Po debiucie na Shanties, grupa miała jeszcze kilka przełomowych momentów. Pierwszym był rok 2008, rok ukazania się przepięknej płyty „Sen” (jedynej jak dotąd w dyskografii), ale też rok niespodziewanych zmian w składzie - odejście Tomka i pojawienie się w zamian Cezarego Sztendela (gitara elektryczna), Pawła Hutnego (banjo), Piotra Ruszkowskiego (mandolina). Ostatni dwaj współpracują z zespołem do dziś.

Kolejnym wydarzeniem przełomowym było dołączenie na stałe do składu, córki Izy i Maćka - Zuzanny Łuczak. Wszyscy, którzy ich słuchali na białostockiej „Kopyści” w 2011 roku, zgodnie orzekli, że Zuza to zjawisko i kolejna perełka w składzie „Flaszek" - jak ich się czasem nazywa.

źródło: szanty24.pl

North Cape

Pięciu mężczyzn, pięć głosów i pięć mikrofonów - tyle wystarczy, by tworzyć muzykę! 
Zaczęło się w 1995 r. od muzycznej fascynacji tradycyjnymi szantami, pieśniami morza i folklorem największych obieżyświatów i kosmopolitów, jakimi byli XIX-w. żeglarze. Za nią przyszła fascynacja pieśniami spirituals i gospel, pieśniami dokerów, farmerów, górników, poławiaczy pereł i pasterzy. Piękne, rytmiczne i melodyjne pieśni pracy, wykonywane częstokroć w bardzo egzotycznych językach, to koronny repertuar zespołu NORTH CAPE. Kilka lat później, pojawiło się pragnienie sięgnięcia po trudniejszy technicznie, ale bardziej rozpoznawalny repertuar. Wokaliści zajęli się więc przeróbkami motywów muzycznych, powstałych na przestrzeni ostatnich 60-ciu lat. Utwory znane z pierwszych miejsc list przebojów - ale także z telewizyjnych filmów, seriali i bajek – odżyły na nowo w wersji, w której nie pojawia się żaden instrument prócz ludzkiego głosu...

Na przestrzeni ponad dwóch dekad działalności, NORTH CAPE nagrał trzy studyjne albumy, uczestniczył gościnnie w kilku muzycznych projektach i wystąpił kilkukrotnie w programach telewizyjnych z "Bezludną Wyspą" Niny Terentiew włącznie.

Jesienią 2015 roku zespół zakończył trasę koncertową związaną z jubileuszem 20-lecia pracy scenicznej. Oprócz koncertów w Polsce, NORTH CAPE wystąpił między innymi w fińskim Mariehamn, w Amsterdamie, Calais, w niemieckim Bremen, a także na największym festiwalu szantowo-folkowym w Europie - we francuskim Paimpol. Wystąpił także dwukrotnie na deskach sceny Opery Śląskiej w Bytomiu.
W roku 2016 oprócz koncertów w Polsce, zespół zorganizował swój własny festiwal “Szanty w Operze”, pojawił się m.in. w niemieckim Bremen, holenderskim Appingedam, angielskim Harwich, oraz dał serię koncertów na największym zlocie wielkich żaglowców we francuskim Breście.

W roku 2017 muzycy ponownie reprezentowali Polskę na bretońskim festiwalu w Paimpol, holenderskim Appingedam, zorganizowali drugą edycją festiwalu “Szanty w Operze” i dali szereg koncertów krajowych.
Przygotowują się także do wydania swojej czwartej autorskiej płyty.
 
Żródło: www.northcape.com.pl

Anna Ciaszkiewicz

Anna Ciaszkiewicz, z wykształcenia etnograf i fizjoterapeuta, związana ze sceną od ponad 20 lat, z gitarą – od dziecka.

Jako dojrzała kobieta pojawiła się na scenie z autorskim, balladowym i nostalgicznym repertuarem, aby gitarową muzyką oraz poetyckim słowem nastrajać i leczyć ludzkie serca. Artystka melancholijna, nieco staroświecka i zakochana w „zwykłości”, którą unosi do rangi niezwykłości i małych cudów. Jest mistrzem dostrzegania tego, czego nie zauważają inni i respektowania mocy tych spojrzeń.

Na scenie elegancka i skromna, charyzmatycznie potrafi zapanować nad publicznością repertuarem, używając zabiegów „białej magii” – subtelności, czaru gitary, mądrych słów i zaśpiewów. Poszukuje i eksperymentuje – raz romansuje z balladami, a ostatnio – coraz częściej sięga po nastrojowe fado. Zdecydowanie unika dramatycznych, wystudiowanych tonów.

W maju tego roku ukazała się na rynku jej solowa, debiutancka płyta pt. „Ballady ponad mgłą”, a w małym, prywatnym studiu już trwają prace nad kolejnym materiałem.

Cztery Refy – polski zespół szantowy założony 1985 roku przez członków Akademickiego Klubu Żeglarskiego w Łodzi występujących przed laty w zespole Refpatent. W ciągu przeszło dwudziestu lat istnienia zespół zdobył praktycznie wszystkie możliwe wyróżnienia na festiwalach szantowych w całej Polsce (m.in. kilkukrotnie wyróżniony na festiwalu Shanties w Krakowie). Od 1985 jest organizatorem i gospodarzem Łódzkich Spotkań z Piosenką Żeglarską „Kubryk”.

W ciągu 20 lat istnienia zespołu przewinęło się przez niego ok. dwudziestu muzyków, obecny skład ukonstytuował się w 2000 roku.

Instrumentarium zespołu składa się wyłącznie z instrumentów akustycznych, duża część utworów, głównie klasyczne szanty, śpiewanych jest a cappella.

Grupa MAJTKI BOSMANA

Zespół prezentuje muzykę żeglarską, bawiąc przy tym widownię od 2009 roku. Wtedy to grupka sześciu jurnych, zdrowych, dorodnych mężczyzn postanowiła przeciwstawić się złej aurze i ogólnemu swojemu zgnuśnieniu, które narastało przez całą zimę. Zaczęli oni więc śpiewać, najpierw nieśmiało, a potem z coraz większym zapałem. Gdy już rozochocili się na całego, chwycili za instrumenty. I nagle okazało się, że przynosi to ulgę, radość, leczy z depresyjnych nastrojów zarówno ich samych, jak również ludzi dookoła. Twórczość formacji bardzo przypadła słuchaczom do gustu. Powstał pomysł powołania do życia prawdziwej szantowej grupy. Przy okazji na jaw wyszło, że jeden z artystów wyróżnia się nie tylko posturą, ale też poczuciem humoru oraz wielkimi pokładami morskich opowieści do snucia. Został więc obwołany bosmanem, a pozostali panowie, jak na dobrym okręcie przystało, w role majtków się wcielili.